Okładka i info

Dane

  • MuzykaJan Sobiecki
  • TekstJan Sobiecki
  • Produkcja-
  • Mix / Master-
  • Premiera07.02.2025
  • ISRCPL96P2500008
  • Wydawca i promotorID Records
  • DystrybucjaUniversal Music Polska | InGrooves (UMG)

Współcześnie alternatywny początek, zapowiadający długofalową, dobrą energię płynącą z twórczości Johnny Fry!

“Zakazany Owoc” to historia perfekcyjnej miłości, która mogłaby mieć miejsce, gdyby obie strony były na to gotowe. Jednak jak to często bywa, jedna ze stron pozostaje obojętna, mimo swoich widocznych emocji czy zachowań, kiedy zostają sam na sam. Singiel utrzymany w klimacie pop-rock, ale także bardzo radiowy. Mimowolnie wpada w ucho!

Myślę, że chcę przekazać jedno: warto być szczerym ze swoimi uczuciami, przede wszystkim z samym sobą. Inaczej zamykamy się w przysłowiowej bańce, która nie dość, że ogranicza nam swobodę życia czy poznania kogoś nowego, rani także nas samych – dodaje Artysta.

Johnny Fry to Polsko-Kanadyjski wokalista i multiinstrumentalista, wychowany w Warszawie. Wakacje spędzał w Montrealu i przez swoje „dorosłe” życie mieszkał w Halifaxie, w Nowej Szkocji. Swoją profesjonalną karierę zaczął właśnie tam, w metalowym zespole Her Last Tears, który grał małe okazyjne koncerty w tym mieście. Zrozumiał jednak, że jego przeznaczeniem jest ścieżka solowa, więc wrócił do Polski, żeby rozpocząć swoją przygodę na nowo.

Jego muzyczna historia zaczęła się gdy miał 7 lat – po tym jak starszy brat wręczył mu mp3, wypełnioną klasyczną muzyką rockową, na obóz. To właśnie wtedy zakochał się w kompleksowości i transparentności muzyki; zdecydował, że to jest jego ścieżka. Niedługo po tym chwycił za swój pierwszy instrument, jakim była trąbka. W późniejszym czasie miał również styczność z ukulele, perkusją, gitarą basową, gitarą elektryczną oraz gitarą akustyczną. Planuje tworzyć muzykę szczerą i emocjonalną, oplecioną w chwytający storytelling i wielowarstwowe wykonanie. Chciałby również reaktywować pewne wysublimowanie treści w muzyce popularnej, jak to miało miejsce w latach 70-tych czy 80-tych.

Pierwszy minialbum Johnny Fry planuje wydać tej jesieni – znajdą się na nim personalnie najważniejsze numery Artysty. Utwory, które pomogły mu walczyć z pewnymi sytuacjami życiowymi, ale także te pełne wdzięczności i radości z życia. Chciałbym, żeby ta płyta nie była nudna do odsłuchu. Jest dla mnie podróżą w głąb siebie – każdego dnia – odkrywając pewne nieznane elementy „ja”, więc łączymy w niej bardzo różne style piosenek, dalej zachowując swoje charakterystyczne brzmienie – wyjaśnia. Muzyk zapowiada również, że już od następnego singla można spodziewać się tekstów w języku angielskim, ze względu na jego kanadyjskie pochodzenie oraz mocne połączenie z tym krajem; również ze względu na fakt, że większość literatury i innych dzieł kultury przyswajał od małego właśnie w tym języku, łatwiej jest mu więc wyrazić w ten sposób skomplikowane, artystyczne przemyślenia.

Na co dzień Johnny studiuje w Warszawie. Cały czas dokształca się w zakresie kompozycji, produkcji muzycznej oraz teorii muzyki. Często występuje także na planach filmowych jako amatorski aktor. Uwielbia sport – głównie snowboard, surfing, siłownię, sporty walki (przez lata ćwiczył Taekwondo Olimpijskie z międzynarodowymi sukcesami). W wolnych chwilach pochłania się w literaturze pięknej, psychologii, filozofii i historii.